Spójnia Sadlinki - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Aktualności

Przepraszamy za przestój. Opis minionych tygodni.

  • autor: Maaarcinq, 2014-05-12 13:31

Witamy! Pierwsze co to chcielibyśmy przeprosić za nieobecność naszą i brak aktywności na stronie klubowej. Staraliśmy się chociaż w jak największym stopniu przekazywać informacje na naszym fanpage'u na Facebooku https://www.facebook.com/SpojniaSadlinki i wydaje nam się, że komunikacja za pomocą Facebooka działa wystarczająco dobrze. Od ostatniego opisanego przez nas meczu z Orłem Borkowo rozegraliśmy już 6 meczy notując 3 zwycięstwa i 3 remisy. 

Spójnia Sadlinki 0-0 Nogat Malbork
Najpierw przyszedł mecz na własnym boisku z Nogatem Malbork. Jest to mecz niewykorzystanych sytuacji. Gdybyśmy po pierwszej połowie prowadzili 4-5 bramkami to rywal nie mógłby mieć do niczego pretensji, no może tylko do własnej gry. W drugiej połowie nasza drużyna zagrała lekko gorzej, jednakże i tak przeważała i powinna ten mecz wygrać wyżej. 

 

 

Meteor Pinczyn 2-2 Spójnia Sadlinki (Grzegorz Jankowski, Aleksander Cybulski)
Następnie przyszła pora na wyjazd do Pinczyna. Wszyscy oczekiwali tego dnia, wiadomo, kto by nie chciał grać na takim boisku jakim szczycić może się drużyna z Pinczyna. Pierwsza połowa po raz kolejny powinna zakończyć się kilku bramkowym prowadzeniem dla naszej drużyny. Niestety zakończyliśmy połowę wynikiem tylko 1-0 dla nas po golu Grzegorza Jankowskiego 
. Meteor odpowiedział zaraz po przerwie, a później gra się wyrównała. Bardzo dużo dla gospodarzy wprowadzony jeszcze w pierwszej połowie Migawski, który udokumentował swoją dobrą grę bramką na 2-1 dla gospodarzy. Spójnia rzuciła się do odrabiania strat i strzeliła bramkę w doliczanym czasie gry. Strzelcem: Aleksander Cybulski.

 

 

Weber Szprudowo 0-2 Spójnia Sadlinki (Rafał Budziński x2)
Dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny. W końcu przełamanie po dwóch remisach. Chociaż goście pokazali, że też potrafią pograć co starali się udokumentować bramką w końcówce, ale dobra gra naszej drużyny w obronie, przy prowadzeniu 2-0 pozwalała nam wyprowadzać kolejne kontry i zagrażać raz za razem bramce Webera. 

 

 

Viktoria Kaliska 2-2 Spójnia Sadlinki (Aleksander Cybulski x2)
Mecz na szczycie. Spójnia pojechała tylko w jednym celu.. wygrać! Mecz był bardzo wyrównany, obie drużyny stwarzały dobre sytuacje, jednakże to Spójnia było efektowniejsza i z minuty na minutę wyglądała lepiej. Lepszą grę potwierdziły dwa gole Aleksandra Cybulskiego i prowadzenie 2-0. Lecz brak konsekwencji w grze obronnej przyniosła stratą 2 bramek w ostatnich 15 minutach gry! Dobrze, że mecz ten nie zakończył się porażką, bo gospodarze nie wykorzystali jeszcze jednej znakomitej sytuacji w doliczonym już czasie gry...

 

 

Spójnia Sadlinki 8-1 Świt Radostowo (Mariusz Borowiecki x5, Rafał Budziński, Paweł Jędras, Grzegorz Jankowski)
Jak to stwierdził jeden z kibiców gości: Pogrom w Sadlinkach! Spójnia odkuła się za poprzednie mecze i w końcu zaczęła oddawać strzały w dogodnych sytuacjach, zamiast próbować na siłę wejść do bramki przeciwników. Przyniosło to aż 8 bramek, choć nikt by pretensji nie miał, gdyby tyle bramek było do przerwy... Bramka stracona z rzutu karnego, którego szczerze powiedziawszy, sędzia wyciągnął z kapelusza. 

 

 

Jurand Lasowice 2-4 Spójnia Sadlinki (Mariusz Konopski, Amadeusz Gutmański, Grzegorz Jankowski, Mariusz Borowiecki)
Jeden z najważniejszych meczy wiosennych, mecz na który czekała cała drużyna, a znając życie przeciwnicy też. Jurand pragnął wykazać swoją pozycję w lidze, wygrywając w kolejnym meczu, Spójnia zaś pragnęła ogrania lidera i kontynuować ucieczkę od drużyn z dalszych pozycji. Już w 15 minucie Spójnia prowadziła 1-0. Znakomicie w pole karne wbiegł Mariusz Konopski, który po otrzymaniu podania od Michała Krawczyka minął bramkarza i strzelił bramkę na 1-0. Gospodarze odpowiedzieli po 15 minutach. Z rzutu wolnego z okolic 30-35 metra poszło dośrodkowanie i najwyżej do piłki wyskoczył zawodnik Juranda strzelając gola na 1-1. Dość kiepsko się zachował chwilę później, gdy przebiegł obok ławki Spójni pokazując dziwne gesty w kierunku ławki.. Wyglądało to jak jakiś postrzelony kruk próbujący wzlecieć.. Ale Jurand zamiast wzlotu w tym meczu, zaliczył tylko upadek.. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1-1. Druga połowa rozpoczęła się po naszej myśli. W ok 60 minuty na 2-1 bramkę zdobył Amadeusz Gutmański, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Chwilę później było 2-2. Sędzia chyba bardzo pragnął wyrównania w tym meczu i przy czystym wślizgu Grzegorza Gancewskiego zauważył faul i odgwizdał rzut karny dla gospodarzy. Cóż.. ciężko gra się przeciwko dwunastu zawodnikom, ale i z przewagą przeciwników można sobie poradzić. Ładna akcja, piłka dorzucona na wbiegającego z lewej strony Grzegorza Jankowskiego, który na spokojnie przyjął piłkę i strzelił do bramki obok obrońcy i bramkarza i 3-2! Chwilę później zrobiło się 4-2! Prostopadłe podanie do Mariusza Borowieckiego okazało się za długie, lecz dobrze, że nasz zawodnik walczył o piłkę do końca, gdyż z niewiadomych przyczyn bramkarz gospodarzy wypuścił piłkę z rąk.. Mariusz przejął piłkę i umieścił ją w siatce. Po tym wydarzeniu zaistniała dziwna sytuacja. Bramkarz gospodarzy rzucił na ziemię koszulkę bramkarską, rękawice i ruszył w kierunku swojej ławki. Oczywiście nie odbyło się bez upomnienia go żółtą kartką przez sędziego. Lecz zawodnik ów nie doszedł do ławki, gdyż zawrócił go trener Juranda i bramkarz gospodarzy wrócił na swoje miejsce.. Cóż, w 5 lidze dziwnie będą odbierane takie wybryki... Bo z porażką też trzeba umieć się pogodzić... :) S

 

W związku z tym w tych 6 meczach zgromadziliśmy 12 punktów i plasujemy się obecnie na 2 miejscu w tabeli za Jurandem Lasowice, do którego tracimy 4 punkty. Przed nami jeszcze 3 mecze wyjazdowe i dopiero wtedy pojawimy się na naszym boisku. Później jeszcze dwa mecze i koniec sezonu. Emocjonująca końcówka? No na pewno taka będzie! Z tego miejsca chciałbym również podziękować Wam, kibicom, którzy tak licznie gromadzicie się na naszych trybunach.. Gdyby tak jeszcze ktoś coś kiedyś zaśpiewał... Byłoby jeszcze milej :)

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1307]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ostatnie spotkanie

Jurand LasowiceSpójnia Sadlinki
Jurand Lasowice 2:4 Spójnia Sadlinki
2014-05-10, 00:00:00
     
oceny zawodników »

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Wyniki

Ostatnia kolejka 20
Jurand Lasowice 2:4 Spójnia Sadlinki
Świt Radostowo 2:1 Sokół Lubichowo
Victoria Kaliska 3:2 Rodło II Kwidzyn
Weber Szprudowo 4:2 Powiśle Stary Targ
Meteor Pinczyn 3:3 Powiśle Pawlice - Rakowiec
Nogat Malbork 1:5 Powiśle II Dzierzgoń
Orzeł Borkowo 0:5 Pogoń Smętowo

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 21
Orzeł Borkowo - Jurand Lasowice
Pogoń Smętowo - Nogat Malbork
Powiśle II Dzierzgoń - Meteor Pinczyn
Powiśle Pawlice - Rakowiec - Weber Szprudowo
Powiśle Stary Targ - Victoria Kaliska
Rodło II Kwidzyn - Świt Radostowo
Sokół Lubichowo - Spójnia Sadlinki